Domowa spiżarnia – mieli ją najpewniej wszyscy nasi rodzice oraz dziadkowie. Przyjmowała zgoła odmienne formy – raz mogła to być wydzielona szafka w kuchni, a innym specjalnie przygotowane pod ten cel pomieszczenie w piwnicy. Posiadanie własnej, domowej spiżarni to doskonały pomysł, zwłaszcza jeżeli mamy możliwość wykonywania różnego rodzaju przetworów z owoców zebranych z ogródka. Jednak w takiej spiżarni przechowywać możemy tak naprawdę wszystko – łącznie z produktami, które kupiliśmy w supermarkecie.
Spiżarnia – najważniejsze kwestie.
Urządzając domową spiżarnię, należy pamiętać o kilku podstawowych, ale niezwykle istotnych kwestiach. Jest to wielkość pomieszczenia, panująca w nim temperatura i wilgotność, oraz wentylacja. Wielkość spiżarni powinna być dostosowana do własnych potrzeb, dlatego skupimy się na pozostałych aspektach. Temperatura w spiżarni powinna oscylować w okolicach 10-15 stopni Celsjusza. Generalnie, im będzie ona niższa, tym lepiej, ponieważ wydłuży to okres przechowywania produktów i przetworów.
Gdzie urządzić spiżarnię?
Położenie spiżarni jest zależne od tego, co będziemy w niej przechowywać. Jeżeli będą to produkty, które trudno się psują i posiadają długi termin przydatności, możemy urządzić ją w kuchni. Zakładamy jednak, że w większości przypadków planujemy składować w spiżarni konfitury, przetwory. Jakie będzie idealne miejsce? Doskonale sprawdzi się garaż lub piwnica. W przypadku garażu należy jednak pamiętać o tym, by produkty znajdowały się z dala od wszelkich smarów, części samochodowych, olejowych i tym podobnych.