Wysokość Twoich rachunków zaczyna przyprawiać Cię o zawroty głowy, nie znosisz marnotrawstwa lub zwyczajnie martwi Cię los naszej planety? Jeżeli choć na jedno z tych pytań odpowiedziałeś potwierdzająco, to podpowiemy, jak możesz zminimalizować zużycie wody w swojej łazience, a tym samym – przy okazji – podreperować domowy budżet.
Zrezygnuj z wygody – czyli kabina prysznicowa.
Relaksująca kąpiel w wannie to coś, czemu niezwykle trudno jest odmówić – niestety, jak to z przyjemnościami bywa, te zawsze są kosztowne. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Większość wanien jest w stanie pomieścić do 200 litrów wody. Zakładając, że wypełniasz ją jedynie do połowy – zużycie wciąż znajduje się na poziomie przynajmniej 100 litrów. W przypadku prysznica – wartości te wynoszą około 50 litrów wody, jeżeli w kabinie spędzimy przynajmniej 5 minut. Oczywiście, jest to zależne od wielu czynników, takich jak wielkość słuchawki prysznicowej – można jednak założyć, że przepływ wody ze słuchawki zazwyczaj wynosi około 10 litrów na każdą minutę.
Nie zostawiaj odkręconego kranu.
Wiele osób ma pewien niekorzystny – dla ich portfela – nawyk, jakim jest niezakręcanie kranu podczas, na przykład, mycia zębów. Zamiast pozwalać lać się wodzie strumieniami, odkręcajmy kran tylko wtedy, kiedy to konieczne.
Odpowiedni tryb w pralce.
Nowoczesne pralki oferują ogromną ilość dostępnych trybów, które możemy dopasować do aktualnych potrzeb. W większości urządzeń możemy znaleźć program o nazwie „EKO”, a więc, jak możemy się domyślić, jest to program ekologiczny, którego celem jest zmniejszenie zużycia zarówno wody, jak i prądu oraz zaoszczędzenie czasu.